Ruciane-Nida świetne miejsce na jesienny weekend? Co warto zwiedzić?

Opis

Ruciana Nida jest miastem położonym w województwie, warmińsko-mazurskim. Jest bardzo ciekawym miejscem, na spędzanie wolnego czasu na Mazurach. Lato niestety już się skończyło. Przyszła jesień, która jeszcze przed paroma dniami, pukała do naszych drzwi. Piękne, pełne słońca dni, zastępują już niestety pochmurne, chłodne i deszczowe dni. To nas jednak nie powinno zniechęcać do odwiedzenia w weekend przedstawianego miejsca, jakim jest Ruciana Nida. Słoneczne i kolorowe barwy jesieni powinny zachęcić nas do jesiennych spacerów, w trakcie których zwiedzać będziemy miasta. Atrakcji obecnych w tym miejscu oraz sposobów na ich poznawanie, a także wykorzystania posiadanego przez nas wolnego czasu, nie powinno zabraknąć go nam, w trakcie naszego weekendowego pobytu w tym mieście. Zadziwi nas, to co „odkryjemy" w trakcie spędzanego wolnego czasu weekendowego w tym miejscu. Prawda nie popływamy w pław po jeziorach. Spędzimy za to w miły, spokojny sposób wolny czas. Mile zaskoczy nas duża ilość atrakcji czekających na nas w  Rucianem-Nidzie.

-Będziemy mieli możliwość zwiedzić – zobaczyć Park  Dzikich Zwierząt. Jest to przede wszystkim wspaniała atrakcja dla wszystkich, którzy uwielbiają oglądać i podziwiać zwierzęta żyjące na wolności. A także dla tych którzy pragną  poznać ich zwyczaje i zachowanie. Z tej przyczyny, proponujemy po przybyciu do miasta Ruciana Nida, wyprawę do Kadzidłowa, miejscowości położonej zaledwie 10 km. od miasta. Tutaj na ponad 100 hektarach, każdy ma możliwość z bliska zobaczyć zwierzęta, jakie żyją w Puszczy . Każdy kto zdecyduje się na odwiedzenie tego miasta, powinien zwiedzić istniejące muzeum Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Znajduje się ono niedaleko Rucianego, w Praniu, nad jeziorem Nidzkim. Ruciana Nida  jest  mazurskim miasteczkiem otoczonym lasami Wielkiej Kniei, czyli Puszczy Piskiej.

-Następną atrakcją miasta jest fakt, że położone ono jest nad następującymi jeziorami. Między innymi nad: Jeziorem Nidzkim, Guzianka Wielka, Guzianka Mała oraz Bełdany. Pierwsze dwa połączone są Kanałem Nidzkim. Zaś ostatnie dwa łączy śluza Guzianka. Jest ona najpopularniejszą miasta atrakcją.

-Miejsce to jest świetnym terenem przeznaczonym na urlop dla tych, których nie kręci leżenie do góry brzuchem. Nadaje się ono dla wszystkich, którzy lubią zwiedzać aktywnie posiadany czas. Układ tutejszych rzeczy i malownicze jeziora sprawiają, że okoliczne szlaki kajakowe są prawdziwą atrakcją turystyczną. To kajaki pozwalają nam poznać Mazury bliżej oraz zakochać się w nich. Kiedy posiadamy własny kajak, zawsze możemy się indywidualnie wybrać w weekend do Rucianej Nidy i na własne ryzyko popływać na nim, czy na nich,  ciekawymi szlakami kajakowymi. Kiedy zechcemy wybrać dla siebie najlepszą trasę do spływu kajakiem, to wyszukajmy potrzebnych nam informacji na ten temat, na stronach internetowych. Dowiemy się tam o najciekawszych szlakach kajakowych, zlokalizowanych  w okolicach Ruciana-Nida.

Kolejna atrakcja przygotowana dla odwiedzających, która to jest największą przyjemnością, sprawianą nam  zawsze, są pamiątki z wakacji. A dodatkowo, wykonane w tym mieście, jeszcze własnoręcznie. Ruciana-Nida oczywiście pełne jest straganików z różnymi pamiątkowymi drobiazgami, ale fajniej będzie przecież spędzić miło czas i wykonać coś swojego, co będzie nam przez cały rok przypominać o Mazurach. Następne atrakcje które oferuje nam Ruciana-Nida, związane są po części z pracami wykonywanymi ręcznie. Otóż chodzi o warsztaty ceramiczne, które organizuje Mirela Kazuś i jej Pracownia Ceramiczna Boho będą idealne dla tych, którzy chcą się trochę pobawić gliną.

Ceramika i garncarstwo pobudzają naszą kreatywność, uspokajają, a przy tym nie są zbyt skomplikowane i nawet kompletny laik może zrobić coś fajnego. Ulepienie swojego garnuszka, miseczki czy kubka i radość z tej czynności – każdy powinien spróbować. Czemu nie wykorzystać możliwości podczas urlopu w Rucianem-Nidzie? Organizatorzy zajmą się zapewnieniem potrzebnych materiałów. Uczestnicy powinni za to pamiętać, że żeby wykonać dobre naczynie, trzeba się przy tym nieźle pobrudzić ;) Planujecie wzięcie udziału w warsztatach ceramicznych? Polecamy spakowanie do walizki, którą zabierzecie na Mazury, starych ubrań, które możemy poświęcić i w razie czego wyrzucić. Zobaczmy również wieżę wodną, a także istniejącą parowozownię. Następną Pracownia Ceramiczna Boho mieści się w Pieckach przy ul. Zwycięstwa 6 – 25 km od Rucianego-Nidy. Można tam podziwiać i zakupić ceramiczne cudeńka wykonane przez gospodynię tego miejsca.

- Rezerwat Dzikich Zwierząt –  Wszystkim z pośród nas, którzy są amatorami  zwierząt żyjących na wolności i którzy chcieliby poznać ich zwyczaje i zachowanie polecamy wykonać wyprawę do Kadzidłowa. Bowiem na ponad 100 ha, odnajdziemy nie istniejącą na terenie betonowego, blokowego miasta, możliwość przyjrzenia się z bliska dzikim mieszkańcom Puszczy Piskiej. Między innymi, takim jak: sarny, jelenie, daniele oraz rzadkim gatunkom: syberyjskim jeleniom Dybowskiego, św. Huberta, a nawet żubrom, łosiom i wilkom. 

- Muzeum Gałczyńskiego - Leśniczówka Pranie wzięła swą nazwę od łąki, która jak mawiali Mazurzy prała, czyli pokrywała się mgłą. W Leśniczówce znajduje się Muzeum poświęcone poecie Konstantemu Ildefonsowi Gałczyńskiemu. Poeta ukochał sobie wspominaną leśniczówkę. Teksty poezji tego poety, są nam znane z działalności wielu polskich kabaretów i ich skeczy, kabaretu Olgi Lipińskiej. A także piosenkarzy, piosenkarki, zespoły muzyczne. Z tego powodu twórczość Gałczyńskiego, powinna być większości z nas znana.  

- Puszcza Piska – jest największym kompleksem leśnym na Mazurach. Puszcza położona jest  częściowo na Równinie Mazurskiej. Natomiast jedną drugą tego obszaru obejmuje Mazurski Park Krajobrazowy. Puszcza jest położona na terenie 16 gmin w 3 województwach. Dodatkowo jest  drugim pod względem wielkości kompleksem  leśnym w Europie. Powierzchnia całej puszczy wynosi ok. 100 tysięcy hektarów. W skład obszaru Puszczy Piskiej wchodzi również wiele jezior które pełnią także rolę rezerwatów.

Należą do nich między innymi. Bełdany, Jezioro Nidzkie, Jegocin. Rezerwat przyrody Jezioro Warnołty i Jezioro Mokre a także największe z nich jezioro Śniardwy. Ważną rzeczą jest fakt, że przez obszar przepływają dwie główne rzeki: rzeka Krutynia oraz  rzeka Pisa oraz wiele mniejszych cieków. porośnięta jest lasami sosnowymi z niewielką domieszką brzozy, osiki i dębu (w południowej części Puszczy) rosnących na sandrowych piaskach. Obszar Puszczy Piskiej jest ostoją ptaków.

Wśród jeziora znajdujących się na terenie Ruciana Nida, wymienić można kilka . A dokładniej wyliczyć wśród nich można :

- Guzianka Mała , jest jeziorem podzielonym na dwie części. Rozdziela je mała wysepka. Część tego jeziora znajdująca się opodal śluzy jest płytka. Służy ona głównie jako część szlaku żeglugowego do portu Ruciana-Nida, a następnie na Jezioro Nidzkie. Z kolei druga część, znajdująca się za wyspą, jest atrakcyjnym miejscem dla turysty. Woda jest przejrzysta, a brzegi strome i zalesione. Jezioro jest mało zmienione przez turystykę. A to za przyczyną faktu, że niewielu żeglarzy zatrzymuje się tutaj. Jezioro jest niewielkim zbiornikiem

o powierzchni zwierciadła wody 36,8 ha. Głębokość średnia przedstawianego jeziora wynosi 2,7 metra, pojemność misy jeziornej, zaś - 989,9 tysięcy metrów sześciennych. Zbiornik nie posiada cieków powierzchniowych. Zasilane jest wodami z jeziora Guzianka Wielka. Z przedstawianego zbiornika wodnego o nazwie Guzianka Mała, woda odpływa do jeziora Bełdany.  

- Guzianka Wielka, jest to jezioro polodowcowe usytuowane się na Mazurach. Jest ono także,  poprzez jezioro Guzianka Mała i Śluzę Guzianka połączone z jeziorem Bełdany. A poprzez istniejący kanał pod mostami drogowym oraz kolejowymi w miejscowości Ruciana-Nida, połączone jest jeszcze z Jeziorem Nidzkim. Jego  powierzchnia wynosi blisko 65 hektarów, natomiast głębokość maksymalna: 25,5 metrów. Guzianka Wielka co oczywiste, sąsiaduje z miejscowością turystyczną Ruciane–Nida. Dodatkowo jest łowiskiem znanym i lubianym przez odwiedzających je wędkarzy. To 60-hektarowe jezioro słynie przede wszystkim z licznej populacji szczupaków, węgorzy, leszczy oraz linów. Jest to zasługa gospodarza tej wody, który dba o regularne zarybianie akwenu. Brzegi jeziora w większości są strome, porośnięte drzewami. Ich bliskość powoduje, że w wodzie jest zatopionych wiele konarów. A dodatkowo jeszcze nie jednokrotnie całe drzewa, które tworzą istny podwodny labirynt. To wspomaga gromadzenie się tam ryb różnego rodzaju. Wynika to za faktu, że są to bowiem ulubione kryjówki szczupaków, okoni oraz leszczy. Uwagę łowiących przyciągają także liny i leszcze, które kuszą się na gnojaki. W „patykowym" łowisku trafiają się najczęściej średnie sztuki, ale trzeba być też przygotowanym na większe okazy. Głębokość w przybrzeżnych łowiskach wynosi średnio 2–3 m.  W najszerszej części jeziora leżą obok siebie dwa najgłębsze dołki, przedzielone 5-metrową górką. Kształtem przypomina to trochę klepsydrę. W tych właśnie dołkach można złowić największe okazy drapieżników i białoryb. Nad jeziorem znajdziemy dobrą bazę noclegową, gastronomiczną i wiele atrakcji w sezonie turystycznym.

- Jezioro Bełdany, jest kolejnym z jezior polodowcowych usytuowany na pojezierzu mazurskim. Jezioro to , pomimo faktu że z biegiem czasu staje się coraz mniejsze, znajduje się w całości na terenie Mazurskiego Parku Krajobrazowego, otoczone sosnowo - świerkowymi lasami Puszczy Piskiej. Zbiornik usytuowany jest na wysokości 116 m n.p.m., obecnie jego powierzchnia to 944 hektarów i z biegiem lat staje się coraz mniejsze. Składa się ono z wyraźnie wyodrębnionych dwóch część. Południowej, o mocno rozwiniętej linii brzegowej, i północnej, węższej i mniej urozmaiconej. Na północy łączy się ono z jeziorem Mikołajskim. Na południu zaś dzięki wodnej śluzie komorowej Guziance, z jeziorem Guzianka Mała. Następnie z przedstawianym jeziorem Guzianka Wielka oraz jeziorem Nidzkim. Jezioro to na Mazurach jest częścią popularnej "jachtostrady" mazurskiej, i wraz z jeziorem Mikołajskim stanowi bezpośrednie wodne połączenie między Mikołajkami a Rucianem. Z tego względu w sezonie jest jednym z najbardziej uczęszczanych oraz zatłoczonych jezior mazurskich. Szczególnie część północna obfituje w liczne dogodne miejsca postojowe. Niestety skutkuje to, znaczną dewastacją brzegów. Przyroda na tym traci, jak i my sami. Przyczynia się do niej także erozja wywoływana przez intensywny ruch motorowodny. Ale mimo tego, przedstawiane  Bełdany są uważane za jedno z najpiękniejszych mazurskich jezior.

- Jezioro Nidzkie, to znajduje  w powiecie piskim. Leży na terenie miasta Ruciane Nida oraz w gminach Ruciana-Nida i gminy Pisz. Dodatkowo  jezioro leży na terenie Równiny Mazurskiej w Puszczy Piskiej. Na północy łączy się ono, poprzez jeziora Guziankę Wielką i Guziankę Małą z jeziorem Bełdany. Każdy kto jest żeglarzem, lub pływa kajakiem  na jezioro dostanie się płynąc Szlakiem Puszczańskim od Jeziora Mikołajskiego, przez opisywane Bełdany, po czym następnie Śluzą Guzianka i jeziorami Guzianka Mała oraz Guzianka Wielka. Ostatnim etapem podróżowania naszego oraz spędzania posiadanego przez nas wolnego czasu, będzie tylko przepłynięcie przez krótki kanał pod mostami, drogowym oraz kolejowym, jak łatwo się domyślić znajdujące się w miejscowości Ruciane Nida. Zaraz za kanałem, jezioro to jest dosyć wąskie. Jednak po przepłynięciu kilkuset metrów, jego szerokość wzrasta. Umożliwia to łatwą żeglugę. Po prawej stronie znajduje się tam port, a obok niego wypływa rzeka o nazwie Nidka.  

- Kanał Nidzki, łączy on Jezioro Nidzkie z Guzanką Wielką. Przechodzi przez niego droga, wiodąca z Rucianego-Nidy do Węgorzewa. Jest to najkrótszy kanał na szlaku. Wykonano go i oddano do użytku w 1766 roku. Kanał ma 170 metrów długości.   

- Śluza Guzianka I , jej komora została wybudowana została już w roku 1879. Początkowo była wykonana z drewna. Dopiero w 1899 roku drewno zastąpiono ścianami z cegieł i kamienia. Opisywana Śluza znajduje pomiędzy jeziorem Bełdany oraz jeziorem Guzianka  Mała. Została ona oddana do użytku w 1900 roku,  czyli ponad sto lat temu i działa po dzień dzisiejszy. Długość jej komory wynosi 44 metry, szerokość wrót 7,5metra, różnica poziomu wody około 2 metrów. Wrota śluzy otwierane są napędem elektrycznym. Jest ona bardzo ważnym węzłem komunikacyjnym na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. Stanowi wodne połączenie miasta Ruciane Nida oraz jeziora Nidzkiego  z pozostałą częścią szlaku żeglownego. W sezonie, każdego dnia przeprawia się w tym miejscu kilkaset jachtów, motorówek, kajaków i innych obiektów pływających. Korzystają z niej także statki białej floty. Ważną informacją jest to, że poza przedstawioną śluzą Śluza Guzianka I, została wykonana  także Guzianka II, która  usprawniła ruch na Wielkich Jeziorach Mazurskich odciążając „starą Guziankę", którą w sezonie turystycznym przeprawia się każdego roku około 15 tysięcy jednostek. Z każdym rokiem liczba miłośników odpoczynku na mazurskich jeziorach wzrasta, dlatego tak ważne jest dbanie o infrastrukturę i rozwój szlaków wodnych regionu. Od 25 czerwca, czyli dnia oddania śluzy Guzianka II, do ruchu turystycznego, przy pomocy nowej śluzy udało się przeprawić 1000 jednostek.

- Spływ Krutynią, opis trasy spływu kierujemy do przyszłych uczestników spływów kajakowych, planujących dopiero swoją przygodę z kajakiem i spływem kajakowym. Dodatkowo szlak rzeki Krutyni stanowi jeden z ciekawszych i bardziej urozmaiconych szlaków kajakowych na Mazurach i nie tylko. Dodatkowo rzeka zmienia ciągle swój charakter. Przecinający Puszczę Piską płytki, wartki strumień, staje się z czasem nizinną urokliwą rzeczką, wijącą się wśród zarośli pełnych ptaków wodnych.

- Warsztat ceramiczny Mirela Kazus. Wszyscy z turystów, którzy będą mieli ochotę  rozpocząć przygodę z ceramiką, oraz ci których sztuka tworzenia w glinie już zafascynowała powinni w wakacyjny czwartek odwiedzić mrągowską Ekomarinę.  Pracownia Ceramiczna Boho zaprasza na zajęcia pracy z gliną. Warsztaty odbywają się pod okiem doświadczonych instruktorów z użyciem wszystkich niezbędnych, profesjonalnych materiałów i odpowiednich narzędzi. Dodatkowo, Program zajęć został skonstruowany tak, aby uczestnicy w teorii i praktyce opanowali techniki i metody lepienia ręcznego oraz techniki rzeźbiarskie.  Jak zapewnia właścicielka pracowni Mirela Kazuś zapewniona jest przy tym wspaniała zabawa oraz   niepowtarzalna atmosfera. 

- Wieża wodna w Rucianem-Nidzie, ta zabytkowa wieża w tej miejscowości zostanie wyremontowana. Historia wieży przedstawia się następująco. Otóż, wodociągi które budowane były na przełomie XIX oraz XX wieku zrewolucjonizowały zaopatrzenie w wodę miasta i regionu. Zachowane natomiast do chwili obecnej liczne wieże wodne (ciśnień), zadziwiają swoją różnorodnością rozwiązań, związanych z ich architekturą i konstrukcją. Wiele z nich to ciekawe zabytki techniki. Z tego powodu warto ją, jak i je zobaczyć.

- Parowozownia, to obecnie przystanek osobowy, a dawniej stacja kolejowa w Rucianem-Nidzie w dzielnicy Ruciane, w województwie warmińsko-mazurskim, w Polsce. W roku 2017 stacja obsługiwała 20–49 pasażerów na dobę. Stacja posiadała nietypowy układ torów, tak zwaną mijankę uskokową. Funkcjonowała tu również wspominana parowozownia.

- Borejszówka- jest to drewniany dom, znajdujący się między innymi przy ulicy Słowiańskiej 19,  w Rucianem-Nidzie. Zbudowany w końcu XIX wieku. Nazwę swą odziedziczył on od gościa, który mieszkał w nim w latach 50-tych XX wieku. Był nim Jerzy Borejsza. Był on działaczem socjalistycznym, publicystą, wydawcą, żołnierzem I Armii Wojska Polskiego. Przebywając w Rucianem-Nidzie w roku 1951, odwiedzał mieszkającego niedaleko, w leśniczówce "Pranie", Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Budynek został w 2003 roku wpisany do rejestru zabytków. Dodatkowo to drewniany duch komunizmu. W tym drewnianym domu przy Słowiańskiej 19. , wśród gości, jakich tam podejmował użytkownik, był między innymi chilijski komunista i wybitny poeta Pablo Neruda. Odwiedźmy i poznajmy, jako zwiedzający ten dom.

- Fortyfikacje , są kolejnym miejscem do zwiedzenia i zobaczenia dla pasjonatów historii i uzbrojenia. Obiekt, o którym wspominamy w tekście, to tak zwany „Węzeł Obronny Ruciane Guzianka, który zbudowano w 1900 roku. Był on elementem pasa umocnień, który Niemcy zaczęli budować jeszcze w drugiej połowie XIX wieku.  Budowa jego prowadzona była wzdłuż linii brzegowej Jeziora Bełdany, Jeziora Guzianka Mała, Jeziora Guzianka Wielka oraz Jeziora Nidzkiego. W ramach przedstawianej infrastruktury obronnej, wszystkie zabudowania znajdują się w granicach miasta Ruciane -Nida. Przedstawiany w skrócie węzeł jest częścią fortyfikacji obronnej, która zwana jest Linią Wielkich Jezior Mazurskich. Miała ona umożliwić obronę Prus Wschodnich, przed atakiem wojsk rosyjskich, w trakcie I wojny światowej. Obok „pobliskiego" Giżycka, był to największy kompleks umocnień, opisywanego w skrócie zespołu architektonicznego. Węzeł ten miał również służyć obronie istniejącego szlaku kolejowego. Po za tym zabezpieczać przed dokonaniem obejścia Puszczy Piskiej od południa oraz Guzianki.  Z tego powodu główne umocnienia węzła zostały usytuowane przy drodze, prowadzącej do Śluzy Guzianka. Dodatkowo jeszcze przy drodze prowadzącej do Pisza oraz moście kolejowym.  Fortyfikacje składały się z trzech bunkrów, w których ulokowane były stanowiska broni maszynowej , a także pięć punktów oporu piechoty. Oporu dla jednej drugiej plutonu.  Składały się one z umocnień ziemnych oraz jednokierunkowego schronu. Decyzja o ich budowie pomiędzy jeziorami mazurskimi, została podjęta przez szefa niemieckiego Sztabu Generalnego w 1898 roku. Następnie potwierdzona przez Najwyższe Rozporządzenie Gabinetowe w 1899 roku. O ich skuteczności, świadczyć mogą decyzje podejmowane przez przeciwnika. Otóż w czasie walk niemiecko - rosyjskich w 1914 roku bunkry spełniły swoja rolę. Stało się tak mimo tego, że Niemcy wycofali się z Rucianego, a Rosjanie ich nie zaatakowali. Rosjanie obeszli bowiem rejon umocnień z dwóch stron. Dzięki temu Niemcy rozbili oddzielnie oba rosyjskie zgrupowania. Jednak w 1945 roku sytuacja się odmieniła, bo już po zakończeniu walk, Rosjanie wysadzili część bunkrów i umocnień. Do naszych czasów dotrwały dwa bunkry. Pierwszy stoi przy wjeździe do Rucianego od strony Pisza, tuz przy moście. Drugi przy śluzie Guzianka. Bunkry mają wymiary 6x9 metrów, wysokość 6 i 9 metrów, grubość ścian 1,5 metra.  Lata minęły, ale stan techniczny obiektów należących do Węzła Obronnego Ruciane Guzianka, pozwala nam na ich zwiedzanie. Pamiętajmy jednak, że bez posiadania odpowiedniej wiedzy oraz znajomości terenu, znalezienie ich przysporzy nam niestety wiele trudności. Z tego powodu staraniem podjętym przez Stowarzyszenia Nad Nidzkim w Rucianem-Nidzie we współpracy z Burmistrzem Miasta i Gminy, a także Nadleśnictwem Maskulińskim w Rucianem-Nidzie, podjęte zostały działania mające na celu utworzeniu ścieżki historycznej, prowadzącej wzdłuż tych obiektów. Dzięki odpowiedniemu oznakowaniu, możliwe jest łatwe odnalezienie wszystkich pozycji, które wchodzą w skład Węzła.    

- Wyłuszczarnia nasion – opisywany obiekt w Rucianem Nidzie zbudowany została w latach 1890-1892. Wyłuszczarnia ta, była największym tego typu obiektem w Prusach Wschodnich. Przewożono do niej szyszki z całych Prus. Jednak to nie wszystko, bo trafiały tu także z Polski i Rosji. Wyłuszczarnia ta składa się z kompleksu zabytkowych budynków. W skład którego wchodzi między innymi, ogromny magazyn. Jednorazowo może się w nim zmieścić 180 ton szyszek. W 2006 roku. wyłuszczarnia została zmodernizowana. Jednak ciągle pozyskuje się tutaj nasiona, które wykorzystywane są w szkółkach leśnych.  Zwiedzanie tego obiektu możliwe jest tylko dla grup zorganizowanych, wyłącznie po wcześniejszym uzgodnieniu z właścicielem wyłuszczarni nasion – Nadleśnictwem Maskulińskim, terminu naszej wizyty. A teraz opowiemy coś na temat historii tego obiektu. Wyłuszczarnia była największym tego typu zakładem na terenie dawnych Prus Wschodnich. Wartość zabytkową jego podnosi fakt utrzymania historycznej linii technologicznej do łuszczenia szyszek.

Przedstawiana wyłuszczarnię wzniesiona została w latach 1890 – 1892, na potrzeby okolicznych leśnictw. O jej lokalizacji w Rucianym zadecydowało centralne położenie miejscowości w Puszczy Piskiej i funkcjonowanie ułatwiającego dostawy połączenia kolejowego Olsztyn-Ruciane-Ełk. W wyłuszczarni tej, zastosowano system łuszczenia zachowawczego. Metoda ta wyróżniała się wydajnością i przeznaczona była do łuszczenia nasion dominujących w okolicy drzew iglastych. To jest, świerku, sosny, jodły i modrzewia. W latach 1914 i 1927 obiekty wyłuszczarni przebudowano. Nadając ostateczny kształt  zespołowi w 1934 roku. Wtedy to zmodernizowano wyłuszczarnię, zwiększając jej moce produkcyjne. W czasie drugiej wojny światowej w wyłuszczarni, był suszony tytoń dla wojska. Zakład funkcjonował nieprzerwanie do 1945 roku.  Wtedy to zdemontowano i wywieziono urządzenia elektryczne. Po zakończeniu drugiej wojny światowej wyłuszczarnia została przejęta przez Nadleśnictwo Ruciane i ponownie uruchomiona w 1948 roku. W latach 1959-1973 była jednostką samodzielną na prawach nadleśnictwa. W latach 2001-2002 przeprowadzono remont kapitalny budynków. Wśród obiektów drewnianych zespołu wyróżnia się magazyn główny szyszek (sześciokondygnacyjny), połączony od strony południowej estakadą z budynkiem produkcyjnym, w poziomie parteru mieszczący murowany magazyn nasion. Stolarka otworowa w obrębie zespołu historyczna oraz współczesna, w magazynie okna uchylne i żaluzje zapewniające cyrkulację powietrza. W ramach procesu technologicznego zmagazynowane szyszki dostarczane są do budynku produkcyjnego, gdzie transport pionowy odbywa się przenośnikiem czerpakowym, a poziomy wózkami szynowymi, którymi dostarcza się szyszki do boksów w kształcie leja. Regulowany ręcznie zrzut szyszek na niższe kondygnacje następuje grawitacyjnie. Gorące i suche powietrze pochodzące z pieca, którego wsad paleniska stanowią wyłuszczone szyszki, tłoczone jest do góry; w przeciwnym kierunku transportowane są szyszki, ogrzewane w różnych temperaturach, na trzech poziomach - na najniższym zainstalowany jest obracający się bęben, na wyższych dwa ruszty. Czas łuszczenia jednej partii szyszek (18 hl sosny lub 10 hl świerku) wynosi 32-48 godzin. Maksymalna moc łuszczenia to 2700 kg szyszek sosny na dobę. Oddzielnie łuszczy się szyszki różnych gatunków drzew. Linia technologiczna modernizowana po 1945 r., co nie zmieniło jej historycznego charakteru. Urządzenia mechaniczne poruszane prądem. Obecnie zakład wykorzystuje niewielką część mocy produkcyjnych. W dawnym warsztacie zamontowano nowoczesne urządzenia do wyłuszczania. Wyłuszczarnia pełni także funkcje edukacyjne - muzealne.

- Lasy Ruciana Nida – kiedy chcemy dowiedzieć się ciekawych rzeczy, dotyczących rosnących lasów w Ruciana Nida, trzeba dowiedzieć się czegoś na temat Ruciane Nida Nadleśnictwo Maskulińskie. Otóż nazwę swą wywodzi ono od nazwiska pierwszego po  II wojnie światowej nadleśniczego Mariana Maskulińskiego.  Nadleśnictwo Maskulińskie, w aktualnych granicach zostało utworzone 28 lutego 1973 roku. W jego skład weszły trzy ówczesne jednostki gospodarcze: Wyłuszczarnia nasion, Nadleśnictwo Ruciane  i Nadleśnictwo Maskulińskie. W 1979 roku zostało powiększone o obręb Mikołajki  z Nadleśnictwa Strzałowo. Powierzchnia ogółem obejmuje 28334 ha, w tym leśna 26533 ha.   

- Galindia Mazurski Eden, to osada, która od kilku lat , niepowtarzalnym klimatem przyciąga duże ilości gości. Znajduje się ona na trasie Mikołajki-Ruciane-Nida, nad Jeziorem Bełdany. Okolice te już od V wieku przed naszą erą, aż do XIII wieku naszej ery, zamieszkiwały plemiona Galindów. Informacje o tych ludziach żyjących na obszarze Wielkich Jezior Mazurskich przekazał między innymi: Tacyt oraz Ptolemeusz. Żyli oni w przyjaźni z naturą, tworząc model demokracji opartej o wspólny język oraz tradycje obyczajowe i religijne. Nie tworzyli żadnych struktur politycznych. O wszystkich ważniejszych sprawach decydowały wiece prowadzone przez Wajdelotę. Przez ziemie Galindię między innymi biegł szlak bursztynowy.  Przewożono nim na południe i zachód niezwykle cenny wówczas bursztyn. Obecne plemiona Galindów, zamieszkiwały oraz zamieszkiwali te tereny aż do XIII wieku naszej ery. Prawdopodobnie żyli oni w zgodzie z przyrodą i z pokorą przyjmowali decyzje podjęte na wiecach prowadzonych przez Wajdelotę. Kilka lat temu Cezary Kubacki odnalazł legendy Galindów, dzięki którym zrekonstruował tę pradawną osadę. W tej chwili turyści mogą obejrzeć Bursztynową Komnatę, skansen Galindów oraz zbiór dawnych narzędzi używanych w tamtych czasach.

- Kościół Matki Bożej Miłosierdzia Ostrobramskiej w Rucianem Nidzie – Kościół Matki Bożej Miłosierdzia Ostrobramskiej – rzymskokatolicki kościół parafialny należący do dekanatu Pisz diecezji ełckiej. Jeden z zabytków miasta. Świątynia została zbudowana w 1910 roku jako kościół ewangelicki. Po II wojnie światowej została przekazana katolikom. Kościół parafialny został zbudowany w 1910 roku i służył wspólnocie ewangelickiej. Po wojnie świątynia została przekazana katolikom. Parafia katolicka p.w. M.B. Miłosierdzia w Rucianem-Nidzie została erygowana kanonicznie w 1962 roku.  

- Szlak wodny-żeglowny w Rucianem-Nidzie  - wspomniany  szlak wodny prowadzi w kierunku południowym i przebiega przez kilka jezior: Mikołajskie, Bełdany, Guzianka Mała i Guzianka Wielka. Trasa wodna jest niezwykle malowniczo położona. Po obu stronach, nieomal na całej jego długości rozciągają się lasy Puszczy Piskiej.