Królowie Polscy a wolność w Toruniu

Będzie to kolejna czasowa wystawa trwająca od  14 czerwca 2019 – 15 września 2019. Toruń w czasach nowożytnych był miastem wyjątkowo samorządnym, niemal autonomicznym i z dużymi przywilejami. Nie oznaczało to jednak niezależności i samodzielności. Miasto, podlegając władzy królewskiej, musiało stosować się do nakładanych przez królów przywilejów, statutów czy uchwał. Wszystkie wydarzenia prezentowane na wystawie pokazane zatem zostaną przez pryzmat „walki o wolność” każdej ze stron i w różnych kontekstach, by w ten sposób przybliżyć odbiorcy szeroko pojętą wolność obywatelską w Toruniu. Do ekspozycji wybrano czterech królów. I tak: Kazimierz Jagiellończyk, wyswabadzając Toruń spod rządów krzyżackich i nadając mu przywileje w 1457 roku, przyznał miastu rozległe posiadłości ziemskie, pełną samodzielność w sprawach administracyjnych i sądowniczych, prawo bicia złotej i srebrnej monety oraz utracone w 1. poł. XVI wieku prawo składu. Zygmunt Stary zatwierdził modyfikację ustroju Torunia w 1523 roku (24 sierpnia) Reformacją Zygmuntowską (Reformatio Sigismundi). Jednym z jej postanowień było przyznanie pospólstwu, jako najniższemu stanowi mieszczańskiemu, własnego przedstawicielstwa w zarządzie miasta, był to tzw. Trzeci Ordynek. Wcześniejsze tzw. statuty toruńskie (1520) oraz statuty i ordynacje dla Prus Królewskich (1521) ograniczały niejako swobodę zamożniejszej części mieszkańców Torunia. Zygmunt August bezdyskusyjnie udzielił wolności wyznania Toruniowi w 1558 roku. Stefan Batory, powołując sejm walny w 1576 roku do Torunia, liczył na poparcie szlachty w konflikcie z Gdańskiem. Zupełnie rozczarowany miał powiedzieć: „Złymi jesteście stróżami swojej wolności, ja własnej również bronić będę. Nie myślę być królem malowanym, ani się dam komukolwiek powodować.”