Zbliża się długi weekend…
Polacy upodobali sobie długie weekendy
i coraz chętniej wykorzystują te terminy na krótkie wypady w
kraju, szczególnie teraz kiedy granice są nadal zamknięte.
Promowanie polskiej turystyki w ostatnim czasie przybrało na sile.
Dodatkowo zachęcają restauracje, baseny czy parki rozrywki, które
mogą już przyjmować gości.
Majówka, czerwcówka czy sierpniówka
oznaczają tłumy w popularnych turystycznie miejscowościach. To
dobry czas, by odwiedzić miasta położone dalej od miejsca
zamieszkania, które wymagają dojazdu. Jednak planując podróż w
takich terminach, należy spodziewać się tłumów, szczególnie w
popularnych kurortach. Już teraz widać, że liczba zapytań o ten
termin wzrosła o około 10% w porównaniu z ubiegłym rokiem.
Na tak duże zainteresowanie z
pewnością wpłynęły pozytywne prognozy pogody. Synoptycy
zapowiadają w całym kraju prawdziwie letnią aurę z dużą ilością
słońca i temperaturami powyżej 25 stopni Celsjusza.
Góry czy morze?
Turyści podczas długiego weekendu
czerwcowego chętnie wybierają wypoczynek w województwie pomorskim
(ok. 24 % wszystkich zapytań w trakcie długiego weekendu
czerwcowego), od kilku sezonów, niezmiennie króluje tutaj
Władysławowo. Na drugiej pozycji znalazło się zachodniopomorskie
(ok. 20 %), gdzie najczęściej turyści wysyłają zapytania o
nocleg do obiektów położonych w Sarbinowie. Trzecie miejsce tym
razem razem przypadło województwu podkarpackiemu (ok. 16 %), gdzie
najczęściej wybierany jest dobrze znany Polańczyk.
Dotychczas najwięcej zapytań o nocleg
turyści wysyłają do obiektów położonych w Zakopanem, Solinie ,
Polańczyku, Wetlinie, Sarbinowie w Karpaczu, Szczawnicy, we
Władysławowie, Krynicy Morskiej oraz Pobierowie.
Częściej niż rok temu pojawiają się
miejscowości górskie, popularność wzrosła w Bieszczadach.
Turyści najchętniej rezerwują domki oraz apartamenty, które są
niezależne, a ceny za nocleg wahają się od 45 do 60 zł. Bardzo
dużo zależy od lokalizacji czy kategorii obiektu noclegowego. W
Polańczyku czy Solinie zapłacimy ok. 45 zł, w Zakopanem 55 zł, w
Karpaczu 52 zł, w Sarbinowie tylko 41 zł, we Władysławowie
średnio 46 zł, natomiast w Krynicy Morskiej nawet 57 zł.
Turyści w tym sezonie zabrali się za
planowanie czerwcowych wyjazdów wcześniej niż zwykle. Liczba
zapytań o wolne terminy na długi weekend stopniowo wzrastała od
maja, kiedy zniesiono zakazy w branży turystycznej. Na dwa tygodnie
przed Bożym Ciałem znalezienie noclegu mogło przysporzyć kłopotu,
ale jeszcze teraz dostępną są ostatnie wolne pokoje.
Poszukiwania noclegów na długi
weekend w tym momencie mogą przysporzyć nieco problemów. Turyści,
który dopiero teraz zdecydowali się na wyjazd muszą się
śpieszyć. Ogłoszeń dotyczących długiego weekendu nie zostało
już wiele, ale ciągle można jeszcze znaleźć odpowiednie miejsce
dla siebie i swoich bliskich.