Grodzisko w Stradowie – dlaczego warto je zobaczyć?

Stradów to niewielka wieś w województwie świętokrzyskim, leżąca około 25 kilometrów
na południowy zachód od Buska-Zdrój. W latach 50-tych i 60-tych ubiegłego wieku prowadzono tam badania archeologiczne, w wyniku których odkryto ślady wczesnośredniowiecznego grodziska. Badania te pozwoliły zidentyfikować aż 221 różnych struktur i obiektów. Wśród nich były budynki mieszkalne z fragmentami kamieni używanych do mielenia, owalne piecyki gliniane oraz różnorodne fragmenty ceramiki. Co więcej, archeolodzy natknęli się na 31 półziemiankowych budynków zrębowych, co oznacza, że miały one konstrukcję częściowo wkopaną w ziemię, z dachem wystającym nad powierzchnię. W trakcie wykopalisk odkryto także 4 groby, w których spoczywały ludzkie szczątki.

Kim byli mieszkańcy grodziska i kiedy żyli – zarys historyczny

Badacze historii uważają, że tereny w Stradowie były kiedyś siedzibą plemienia Wiślan. Istnieją przesłanki, że osiedlili się tu już w VIII lub IX wieku, co oznacza, że ich obecność na tych terenach datuje się na ponad 1200 lat wstecz.

Stradów pełnił funkcję azylu dla ludności w przypadku zagrożenia zewnętrznego, pozwalając
na schronienie się mieszkańcom razem z ich majątkiem. Podgrodzia, które z pewnością pochodzą
z tamtego okresu, powstały w IX, a może nawet VIII wieku. Sam gród – Zamczysko – według aktualnych danych, został wzniesiony trochę później, w drugiej połowie X wieku. Niemniej jednak, teren ten był już wcześniej wykorzystywany jako otwarta osada. Wskazuje się, że nawet po utworzeniu państwa Piastów, gród nadal funkcjonował. O jego znaczeniu w tamtym czasie świadczą późniejsze źródła, wskazujące na jego związki z Awdańcami – ważnym rodem w królestwie pierwszych Piastów i w XII wieku.

W XIV i XV wieku, część grodu była własnością Awdańców. Sugeruje to, że Stradów mógł już w średniowieczu być ważnym ośrodkiem dla jednego z czołowych rodów możnowładczych ówczesnej Polski. Prawdopodobnie Awdańcy pełnili tam różne funkcje, a z czasem, dzięki nadaniom książęcym, stali się właścicielami ziem w okolicach podgrodzia. Jednak po pożarze w połowie XI wieku, gród nie został odbudowany, prawdopodobnie tracąc na znaczeniu na rzecz pobliskiej Wiślicy. Struktura państwa zmieniła się, a potrzeba posiadania tak dużych grodów zmniejszyła się.

Następne wieki były mniej łaskawe dla Stradowa. Choć dokładny przebieg jego losów nie jest znany, wiemy, że od XVIII wieku tereny wokół grodu były wykorzystywane jako pola uprawne, co prowadziło do degradacji warstw archeologicznych. Sam gród służył jako wspólne pastwisko.

Grodzisko w Stradowie – rozmiary

Grodzisko w Stradowie jest największym tego typu obiektem w Polsce. Centralny gród (Zamczysko), rozciąga się na powierzchni 1,5 hektara i jest otoczony imponującymi wałami
o długości dochodzącej do 500 metrów oraz głęboką fosą o głębokości 5 metrów. Szczególnie majestatycznie grodzisko wygląda obserwowane z doliny – tutaj, nad obserwatorem, wznoszą się potężne wały, osiągające w najwyższym miejscu 12 metrów wysokości. Charakterystyczny kształt głównego grodziska, przypominający tarczę lub podkowę, posiada dwa wyraźne narożniki, które mogły służyć jako bastiony obronne. Otaczają go trzy mniejsze grodziska: Mieścisko, Waliki

i największe z nich, Barzyńskie, o powierzchni 16 hektarów. Szacuje się, że cały kompleks grodzisk w Stradowie liczył około 25 hektarów, a według najświeższych informacji uzyskanych z badań wykonanych z dużych wysokości ten obszar mógł być nawet większym kompleksem obronnym, rozciągającym się na obszarze aż 50 hektarów.  Gród mógł być domem nawet dla kilku tysięcy ludzi.

Stradów, choć na pierwszy rzut oka wydaje się być zwyczajną wioską, jest ukrytym skarbem  urokliwej krainy zwanej Ponidziem. Region ten charakteryzuje się łagodnymi wzgórzami, przeciętymi głębokimi dolinkami rzek, które wraz z kolorowymi polami nadają mu niepowtarzalnego charakteru. Ponidzie to przede wszystkim krajobraz rolniczy: od wiosny do jesieni można podziwiać tu różnorodność barw – od soczystej zieleni łąk, przez żółcie rzepaków, po złote łany pszenicy i srebrzyste kapusty. Jesienią, po zbiorach, dominuje ciemnobrązowy kolor ziemi. Z tej malowniczej scenerii wyłania się grodzisko w Stradowie. Przez wiele lat mieszkańcy nie zdawali sobie sprawy z tego, że te monumentalne wały są jednym z najcenniejszych skarbów regionu i Polski.

Jak dojechać do grodziska i ile czasu przeznaczyć na zwiedzanie?

Planującym wizytę w Stradowie radzimy przygotować się na to, że komunikacja publiczna nie jest najlepszym rozwiązaniem. Zamiast tego warto rozważyć podróż własnym samochodem lub na rowerze. Na obrzeżach wioski znajduje się przestronne miejsce parkingowe z ławkami (oczywiście bezpłatne), gdzie można zostawić pojazd. Następnie podążamy pieszo utwardzoną drogą, ale po krótkim czasie skręcamy na boczną ścieżkę prowadzącą w stronę wałów grodziska. W końcowym etapie naszej wędrówki trafia się ścieżka otaczająca główny obszar grodziska. Widok, jaki się roztacza z wałów, jest naprawdę zapierający dech w piersiach. Ze szczytu grodziska przy dobrej pogodzie widać bowiem nawet Beskidy! Spacer z parkingu do grodziska i z powrotem to zaledwie około kilometra, ale warto poświęcić na całe zwiedzanie przynajmniej godzinę, aby w pełni docenić to miejsce. Istotnym jest fakt, że w Stradowie nie obowiązują żadne bilety, oglądanie grodziska jest całkowicie darmowe.

Wszystkich zainteresowanych historią i życiem naszych wczesnośredniowiecznych przodków serdecznie zapraszamy do wizyty w interesującej perełce Ponidzia, jaką niewątpliwie jest gród w Stradowie.

Blisko natury

Białystok noclegi, Augustów noclegi, Białowieża noclegi, Hajnówka noclegi, Rajgród noclegi, Sokółka noclegi, Zwierzyniec noclegi, Krasnobród noclegi, Susiec noclegi, Suwałki noclegi, Ojców noclegi, Kościerzyna noclegi, Susiec noclegi, Szczebrzeszyn noclegi, Wola Uhruska noclegi, Krasnobród noclegi, Józefów noclegi, Włodawa noclegi, Cyców noclegi, Nielisz noclegi, Supraśl noclegi, Krynki noclegi, Rajgród noclegi, Sejny noclegi, Giby noclegi, Suwałki noclegi