Nowa atrakcja nad Jeziorem Solińskim. Łodzią podwodną zejdziemy na dno jeziora

Jezioro Solińskie, perła Bieszczad, już wkrótce stanie się miejscem jednej z najbardziej nowatorskich atrakcji turystycznych w Polsce. Turyści będą mogli zejść pod taflę wody na pokładzie pierwszej w kraju rekreacyjnej łodzi podwodnej.

Solina z nowym obliczem

Noclegi w Bieszczadach od dekad przyciągają miłośników natury, pieszych wędrówek i spokoju z dala od miejskiego zgiełku. Jednak rozwijająca się dynamicznie turystyka w regionie nieustannie zaskakuje nowymi propozycjami. Do rejsów statkami, przejazdów kolejką gondolową czy spacerów wzdłuż brzegów Jeziora Solińskiego już niedługo dołączy coś absolutnie wyjątkowego – rejsy łodzią podwodną po dnie największego zbiornika wodnego w Polsce.

Innowacyjny projekt na miarę XXI wieku

Nowa atrakcja to efekt współpracy z dużym inwestorem, który postawił na innowację i unikalność. Jak podkreśla, noclegi na Soliną zasługują na atrakcje, które nie tylko przyciągną nowych turystów, ale też pozwolą spojrzeć na Solinę z zupełnie innej perspektywy. Projekt zakłada powstanie specjalnej bazy startowej, z której pasażerowie będą wyruszać w głębiny jeziora.

Na pokładzie nowoczesnej łodzi znajdą się panoramiczne okna umożliwiające oglądanie podwodnego świata oraz kameralna kawiarnia, która uprzyjemni rejs aromatyczną kawą czy herbatą. Wnętrze ma łączyć komfort z futurystycznym designem, tworząc niezapomnianą atmosferę.

Czy Solina jest wystarczająco głęboka?

Wśród pierwszych pytań, jakie pojawiły się w kontekście tego przedsięwzięcia, było to o głębokość zbiornika. Czy jezioro sztuczne może zapewnić ciekawe widoki podwodne? Okazuje się, że Jezioro Solińskie osiąga nawet 60 metrów głębokości w najgłębszych miejscach, co czyni je idealnym miejscem do organizowania takich wypraw.

Inżynierowie i specjaliści dokładnie wyznaczyli trasy, po których będzie poruszać się łódź – wszystko po to, aby zagwarantować bezpieczeństwo i maksymalne wrażenia wizualne dla pasażerów.

Jezioro Solińskie Zdj. Infoturystyka.pl

Co zobaczymy pod taflą Soliny?

Choć Solina to zbiornik sztuczny, przez lata powstał w nim unikalny podwodny ekosystem. W trakcie podwodnej podróży będzie można zobaczyć:

  • zatopione drzewa i fragmenty dawnych wsi,
  • różnorodne gatunki ryb i roślinności wodnej,
  • formacje skalne, uskokowe dno i tajemnicze osady,
  • pozostałości po terenach zalanych podczas budowy zapory.

Dla wielu turystów to jedyna szansa, by zajrzeć do świata dostępnego dotąd wyłącznie dla profesjonalnych nurków.

Nowa jakość turystyki

Podwodna Solina to coś więcej niż tylko atrakcja – to symbol zmieniającego się podejścia do turystyki w Polsce. Projekt ma szansę przyciągnąć nie tylko pasjonatów przyrody, ale również osoby spragnione nowych, ekscytujących doświadczeń. To także doskonała opcja dla rodzin z dziećmi, grup, seniorów czy osób, które z różnych powodów nie mogą nurkować.

Kiedy ruszą pierwsze rejsy?

Obecnie trwają prace projektowe i przygotowawcze. Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, budowa infrastruktury może rozpocząć się jeszcze w tym roku, a pierwsze podwodne wyprawy miałyby odbyć się już w przyszłym sezonie turystycznym.

Nowa era dla Soliny?

Choć trudno przewidzieć, czy podwodna łódź stanie się nowym symbolem Bieszczad, jedno jest pewne – zainteresowanie tym pomysłem już teraz jest ogromne. Jezioro Solińskie zyskuje kolejną atrakcję, która może przyciągnąć turystów z całej Polski i zza granicy. Jeśli rejsy spełnią oczekiwania, Solina nie tylko zyska na popularności, ale też umocni swoją pozycję jako lidera nowoczesnej turystyki wodnej w Polsce.

Danuta Grzegorczyk